| Autor |
Wiadomość |
| Łosiu |
 Wysłany: Wto 8:13, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
Z doswiadczenia wyrzucającego (choć niewielkiego) nie raz widziałem że pierwsza klamka była szybsza od liny  Człowiek wysiada z samolotu i już trzyma się za uchwyt, robi to tak szybko że lina by nie zdążyła się rozwinąć a co do czasu to tam na górze on inaczej płynie, takjakby się kompresował i wydaje się że trwa to dłużej... |
|
 |
| marcin |
| Wysłany: Pon 23:55, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
Ach, miękki oczywiście inny, lecz on tu nie występował, faktycznie 
Bardzo trafne spostrzeżenie, zatem o krótszym czasie otwarcia decydowała większa prędkość Piotrka, prawda? |
|
|
| rem |
| Wysłany: Pon 12:20, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Miękki jest inny |
|
|
| yendrek |
| Wysłany: Pon 11:40, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
| marcin napisał: | | choć jak mają się wielkości pilocików sprężynowego i miękkiego... [/url] |
taki małe spostrzeżenie.. pilocik jest ten sam skacząc na linę i na klamkę  |
|
|
| marcin |
| Wysłany: Pon 10:22, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
dqpb, otwarcie mogłeś mieć szybsze niż wcześniej, bo np. zdążyłeś rozpędzić się do prędkości większej niż Antek przy wyrzucie, choć jak mają się wielkości pilocików sprężynowego i miękkiego... i inne kwestie (?), no ale mogło być szybsze :) ; czy Tobie koszt skoku wzrósł...?
jeszcze kilka zdjęć z 26.09 |
|
|
| Paweł |
| Wysłany: Pią 14:27, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
tak był fajny dzień na skoki trochę tylko niektorym sie zapomniało że lądujemy w iednym kierunku a nie na róznych  ale w sumie było OK. szkoda ze juz jesień nadchodzi a antek nie chodzi |
|
|
| dqpb |
| Wysłany: Czw 12:48, 01 Paź 2009 Temat postu: ... |
|
Wszystkim, którzy są przed "klamką" chciałbym powiedzieć, że nie ma czego się obawiać "Klamka" jest suuuuuuper !!! Mimo, że jest to namiastka spadania z trzech, czy czterech tysięcy i trwa tylko kilka sekund, to naprawdę jest świetnie i można bezpiecznie otworzyć się w płaskiej.Lina nie zawsze daje ten komfort  . Nie wiem czy to tylko złudzenie, ale miałem wrażenie, że sam proces otwarcia spadochronu przebiega szybciej niż na linę. Po prostu ciągniesz za uchwyt i wisisz. Tak to odczułem ....aha i tutaj mała przestroga Przed pierwszą "klamką" należy liczyć się z tym, że koszt skoku może wzrosnąć o 50 zł  |
|
|
| kef |
| Wysłany: Śro 23:42, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| a ja na filmik z 20.09 |
|
|
| Synek |
| Wysłany: Śro 21:37, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Dzięki za foty. Pamiątka z pierwszego skoku ....bezcenne jeszcze na filmik od Hansa poczekam  |
|
|
| Creo |
| Wysłany: Śro 13:45, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| są plusy tego że było mało osób które się ratowały, nie dostało mi się aż tak w już obolałą dupę |
|
|
| Onisk |
| Wysłany: Śro 12:52, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Zgadzam się ze Świerczem.
Z wyjątkiem wesela - ja byłemn na imprze integracyjnej i kiedy Wy zwijaliście start ja już nie odróżniałem kieliszka od wazonu.
Oczywiście gratuluję młodemu udanego ratowania !  Szkoda że mnie nie było bo pogratulował bym ręcznie
Widzę, że nasz dzielny kolega pilot porwał się chyba na klamkę (przynajmniej takie robił wygibasy na zdjęciach jakby się do tego przymierzał). Jeśli tak to duże gratki ! . |
|
|
| swierczu |
| Wysłany: Śro 9:46, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Ekstra fotki i szkoda, że mnie nie było, bo widzę, że super klimat był na starcie ale przy tak późnej godzinie wyjścia na start nie dał bym rady zdążyć na wesele. Aaaa i rzuca się w oczy Szweja nostalgia do Merita  No i trochę białego też się przewinęło |
|
|
| Klinton |
| Wysłany: Śro 9:08, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| może tak pomogę: kliknij mnie |
|
|
| Piotr(e)K |
| Wysłany: Śro 1:44, 30 Wrz 2009 Temat postu: Sobota 26.IX.2009 - zdjęć kilka |
|
dla potomnych i tych co byli
picasaweb. google. com/mr.piterro/Skoki_26_IX_2009?feat=directlink
trza wkleić sobie adres ręcznie i usunąć spacje po kropkach bo mam za mało postów by publikować pełne urle  |
|
|