Sekcji spadochronowej Aeroklubu Łódzkiego

Gość

Dziś odbyły sie w naszym klubie pierwsze skoki (tylko dla posiadaczy świadectwa).Skoki były z 3500m -8 stopni i niestety z powodu pogody tylko jeden wylot.Starek który wyniósł nas w przestworza to śmigłowiec Mi-8. Jutro jeszcze będziemy próbować wykonać jakieś wyloty i oby pogoda dopisała.

Paweł

to pisał Paweł, zapomniałem sie zalogować Wesoly

Cieśla

Szkoda, że tylko raz, ale z drugiej strony.... dobre i to. Może jutro pójdzie więcej wylotów przewala oczami

piotr_lucky

Jutro zabieram koc i kosz piknikowy Wesoly

No i aparat koniecznie Mruga

Cieśla

He,he, Piotrek przyzwyczajaj się powoli Mruga

Paweł

jutro od rana zaczynamy wysokościówkę a skoki tak około 10tej

piotr_lucky

Paweł można Wam pocykać kilka fotek czy niewskazane ?

Paweł

można nie ma problemów

marcin

ojej - przecież ja już od ukończenia podstawówki mam świadectwo... Zdziwiony

co to wyskokościówka?
Piotrek, pochwal się później tymi fotkami, dobra Chytry

Dobrej pogody, szczęśliwcy Wesoly

szweju

Marcin wysokosciówka to wszystkie techniki linowe chłpaki bawią sie zjeżdzając po linach wchodząc po nich latając na nich pod śmigłem i wszelkie tego typu zabawy jakieś ewakuacje i wejścia na nich naprawde zajefajna zabawa i nie tylko zabawa !!! pozdrawiam

Wieteska Krzysztof

Wysokościówkę można robić bez śmiglaka, nie ma chałasu, mniejszy wiatr, a adrenalina czasami bywa większa. Wystarczy sprzęt wysokościowy, kawałek ścianki, mój podnośnik lub jakaś wieżyczka( nowych wykonałem 9 szt., a z remontowanymi 19. Dla zainteresowanych mogę zlecić wyczyszczenie krzyża, chćby na wysokości 64 lub 101m).

Cieśla

Krzysiu, adrenalina by hulnęła jakbyś to robił u Ojca Rydzyka Jezyk

,nawet na parterze Rotfl

Cieśla

Panie i Panowie, Ela walnęła dziś dwa skoki z Mi 8. Wesoly

Poszło jej zajebiście. Razem z Dorotą jesteśmy dumne jak te pawiany!!!!!. Dzięki wszystkim, którzy się do tego przyczynili Hurra

Wieteska Krzysztof

Ale Tato zestresowany był bardziej jak przed pierwszym stosunkiem.
ELA GOOT "chłopok"

Wieteska Krzysztof

Ja też się cieszę. Wcoczraj strciłem dziewictwo na ten rok z 3,5 tysia(pierwszy skok w tym roku), a dziś poprawiłem z 1500. Cieszę się bardzo, bo szykują się tereny przygodne, a celność i glajciarstwo wyszło mi w 100%. Gorzej bylo z wyskokiem,chlopcy gonili mie przez 1000m. Pewnie się zdrzemnęli.