Sekcji spadochronowej Aeroklubu Łódzkiego

Onisk

Patrzcie Ludziska jak to się koledzy "bawią" w Warszawie :

[link widoczny dla zalogowanych]

Aura

Ale mają statystyki Przestraszony

Aż 2 ratowania w tandemie i poszkodowany pasażer!!!
Ja tam się ciesze, że tak 'szczytnych' statystyk nie mamy Zdziwiony

Chyba się ze mną zgodzicie Wesoly

I tu wielkie Padam

dla instruktorów, wyrzucających i 'nauczycieli' !
A wami czuje się bezpieczna Zawstydzony

Onisk

No taka refleksja a propos skoków w Łodzi to się sama nasuwa po lekturze spod ww. linki

Albo np. Adela pojechała gdzieś Nas zdradzać i buch - Adela Kuternoga ! Wesoly

Aura

Otóż to mociumpanie Zdegustowany

Mam nauczke i bije się w piersi Zawstydzony

xenomorf

Ada, jak wrócisz na kwadrat to zapomnimy o Twoim skoku w bok Mruga

Cieśla

Ludkowie , spokojnie , bez emocji.
Chrcynno to jest normalna strefa, choć pod egidą aeroklubu Wawa. Przerób mają jeśli nie kilkaset , to na pewno dobrych kilkadziesiąt razy większy niż my( ze wskazaniem na kilkaset). Przy takiej ilości skoków, statystycznie rzecz biorąc musi się coś wydarzyć i się wydarza. I bardzo dobrze, że o tym informują. Wyciągając wnioski musimy sobie uświadomić, że skoki niosą za sobą ryzyko . Zawsze tak było i zawsze tak będzie.
A tak a'propos, zerwana linka to też zdarzenie lotnicze Mruga

rem

Tak to właśnie jest.Ilość naszych skoków w aeroklubie w porównaniu ze strefami wypada bardzo ale to bardzo mizernie, natomiast atmosfera jak panuje u nas jest zdecydowanie 200razy lepsza Jezyk

Wypadki były, są i będą .Wszystko zależy tylko od naszej rozwagi Mruga

Pozdrawiam
Padam

Darion

I dlatego będę sobie pomału i bezpiecznie skakał w Łodzi.
Do szybkiego zobaczenia. Ok!

Onisk

Ja też się kurna "za granicę" na razie nie wybieram.
Będę skoczkiem zaściankowym Mociumpanie !
Bedę skakał w kontuszu i z szablom Mospanie !

Darion

Onisk!
Spać i zdrowieć mnie tu a nie po forach się włóczyć Mruga

Jarek K. · Gość

Przypominam wszystkim spadochroniarzą, że skakanie ze spadochronem nie jest może tak wspaniałe jak noc poślubna, ale napewno lepsze niż każda następna, a w Łodzi atmosferka na kwadracie jak i w spadochroniarni to przebija noce przedślubne. Fajnie, że lubicie nasz zascianek, ale my się dopiero oradzamy po chudych latach (no może troszkę Pawełek C. przytył, a Grześ W. nauczył się uprawiać wazelinkę) i napewno jest to załuga Was wszystkich. Chciałbym zobaczyć ludzików z innych miejsc w Polsce, którzy by z "CTRem na karku", granicą państwa na lotnisku i ze skromnymi warunkami sprzętowymi dawali sobie tak radę jak Wy. Dla młodszych taka informacja, ze nasze lotnisko na Lublinku Aeroklub Polski przehandlował parę lat temu za kiklkadziesiąt milionów nowych złotych polskich. AŁ popadł w długi i sporo czasu mineło zanim wyprowadzono AŁ na prostą. Oczywiście pieniązki w W-wce rozeszły się wszędzie tylko nie do Łodzi, jako rekompensata za to, że nasi poprzednicy tyle lat dbali o to lotnisko. A my wbrew wszystkim żyjemy i mamy sie coraz lepiej. To my tworzymy to co dzieje sie wokoł nas.

Darion

Ładnie i dobrze powiedziane. Ok!

Onisk

Wszystko prawda !
Może warto usiąść zimą na tyłkach i zastanowić się co dalej.
Benków będzie coraz więcej a wylotów coraz mniej. Może należałoby zrobić jakąś radę wojenną i rozejrzeć się po okolicy za jakimś kawałkiem nowego pastwiska dla nas i naszych ptaszków.
Szybownicy coś tam robili ale jakoś nie słychać żeby coś z tego wynikło.
Warto działać zanim będzie za późno. Chytry

Cieśla

Tu sie nie ma co zastanawiać , trza szukać lądowiska poza CTRem. Szybownicy coś znaleźli koło Tuszyna , ale dla nas miejsce trudne było , bo blisko sieć przesyłowa.

marcin

o... szybowcom druty różnicy nie robią? Cieśla, widziełeś miejsce? nie damy rady?